W lipcu 2010 roku w Borussii Dortmund dokonano wielu zmian personalnych. Do drużyny BVB dołączyło kilku nowych graczy, z nadzieją, iż transfery odmienią oblicze zespołu. Zakontraktowano dobrze zapowiadającego się polskiego napastnika, Roberta Lewandowskiego. Kontrakt podpisano także z Łukaszem Piszczkiem, który już zdążył zadomowić się w Bundeslidze, reprezentując barwy Herhy Berlin. Tym samym w czarno-żółtej drużynie znalazło się trzech Polaków, o których dziś możemy powiedzieć, iż są i byli wybitnymi reprezentantami Polski i Borussii. Bardzo szybko polskie trio z Dortmundu zyskało miano bohaterów miasta z Zagłębia Ruhry. Przedstawiamy wam opis przygody polskiego tercetu w niemieckiej drużynie.
Polskie trio z Dortmundu rozwiązuje problemy Borussii
W Dortmundzie szukano remedium na problemy boiskowe, które przeszkadzały w walce o medale. Chciano zbudować drużynę, która włączy się do gry o najwyższe boiskowe cele, nie tylko w kontekście Bundesligi, ale także i całej Europy. Ówczesny trener czarno-żółtych, Jurgen Klopp, pojawiał się na różnych stadionach, by oglądać zawodników, mogących potencjalnie wzmocnić drużynę BVB. Bywał nawet w Poznaniu, gdzie z dużą nadzieją obserwował grę Roberta Lewandowskiego. Umiejętności, zarówno Lewego, jak i Piszczka, zostały docenione i postanowiono podpisać z polskimi graczami kontrakty. Jako pierwszy zadebiutował Piszczek, pojawiając się na boisku podczas meczu eliminacji do Ligi Europy, rozgrywanym pomiędzy Borussią Dortmund a Qarabagiem Agdam. Lewandowski swoją okazję do debiutu otrzymał 22 sierpnia 2010 roku w meczu z Bayerem Leverkusen. Był to również pierwszy mecz Łukasza w rozgrywkach Bundesligi. Ze względu na naderwanie włókna mięśniowego rekonwalescencję przechodził Jakub Błaszczykowski – na wspólny mecz polskiego trio trzeba było jeszcze zaczekać.
Polacy zmienili oblicze BVB
Od sezonu 2010/2011 Bundesligi, polskie trio reprezentowało wspólnie barwy BVB. Już w pierwszym sezonie gry Polacy walnie przyczynili się do ogromnego sukcesu Borussii, jakim było wygranie ligi. Sezon później sięgnięto zarówno po najwyższy ligowy laur, jak i dołożono do gabloty puchar krajowy. Można bez kozery przyznać, że bez Kuby, Roberta i Łukasza mistrzostwa dla Borussii po prostu by nie było. W drugim, mistrzowskim sezonie, zanotowali oni wspólnie 32 bramki i 28 asyst. Trójka z Polski przyczyniła się zatem do zdobycia 60 trafień z 80 goli w sezonie! Rok później Bayern Monachium odrobił lekcję i zdeklasował rozgrywki Bundesligi, a Borussia zajęła lokatę nr 2. O Polakach mówiono jednak cały czas w superlatywach, doceniając ich ogromny wkład w zdobywanie punktów. 2012/2013 był także sezonem wyjątkowym ze względu na wielki sukces BVB w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Dortmund dotarł do samego finału, eliminując po drodze takie potęgi, jak Real Madryt, Ajax Amsterdam, Manchester City, Malagę CF, czy Szachtar Donieck. Dopiero w finale Borussia uznała wyższość rywali zza miedzy, ulegając Bayernowi w stosunku 1:2.
- W styczniu 2013 roku polskie trio stanowiło ponad 70% siły ataku Borussii Dortmund (31 goli z udziałem Polaków z 43 zdobytych w sumie);
- Kontakty między Polakami pozostawiały wiele do życzenia. Jakub Błaszczykowski w jednym wywiadów stwierdził, że: “Nie mamy ze sobą jakiegoś super kontaktu i to nie jest tajemnica”.
- Kuba, Łukasz i Robert byli doceniani za olbrzymi wkład w tworzeniu “złotej ery Dortmundu”.
Zobacz też: Kariera reprezentacyjna Łukasza Piszczka. Historia walki, znakomitych występów i kontuzji
Legenda Lewandowskiego zaczęła rosnąć w Borussii
Ostatni sezon polskiej trójki z Dortmundu przypieczętowano zdobyciem Superpucharu Niemiec. Niewątpliwy wkład w sukcesy krajowe i europejskie Borussii miał Robert Lewandowski, który w ciągu czterech lat zanotował ponad 100 trafień dla BVB. Dla polskiego napastnika finalny sezon w Dortumundzie był niezwykle okazały w znaczeniu indywidualnym. Choć Borussia znów musiała uznać w tabeli wyższość Bayernu, to Lewandowski został po raz pierwszy w swojej karierze królem strzelców Bundesligi. Był to także jego trzeci sezon z rzędu, w którym zanotował przynajmniej 20 trafień na niemieckich boiskach. Bez wątpienia Lewandowski stał się łakomym kąskiem dla wielu topowych drużyn. 3 maja 2014 roku rozegrał swój ostatni mecz w czarno-żółtej koszulce, a po sezonie przeniósł się do Bayernu Monachium, w którym sięgnął po najwyższe trofea. Wraz z końcem sezonu 2013/2014 skończyła się pewna era. Piszczek i Błaszczykowski kontynuowali jeszcze karierę w Borussii (Jakub do 2015 roku, a Łukasz do 2021), sięgając wspólnie po m.in. Superpuchar Niemiec w sezonie 2014/2015. Historia, która rozpoczęła się w 2010, znalazła swój finał w 2021 roku. Łukasz Piszczek, jako ostatni Polak BVB, postanowił zakończyć swoją profesjonalną karierę zawodniczą.